Wystawca mający sprzedawać prace wygenerowane przez AI wyproszony z konwentu

Na konwencie Dragon Con w amerykańskiej Atlancie wyproszono wystawcę, który miał sprzedawać prace stworzone za pomocą algorytmów AI. Na miejscu pojawiła się również policja.

W ramach konwentu Dragon Con, który trwał od 3 do 7 września, w ramach Pop Artist Alley na stanowisku A10 dostępne były m.in. obrazy stworzone przez Orianę Gerez. Sprzedawał je mężczyzna, który, jak wynika z relacji fotografa Pata Loiki, był partnerem Gerez. Jak czytamy na łamach Comics Beat, inni wystawcy zwrócili uwagę, że w jego asortymencie są prace stworzone przez AI. Miał on zostać poproszony o dowód autentyczności sprzedawanych prac, świadczący o tym, że nie zostały one po prostu wygenerowane przez sztuczną inteligencję. W odpowiedzi mężczyzna miał pokazać… filmik stworzony przez AI.

Jak wynika z doniesień Bleeding Cool i Comics Beat mężczyzna prowadzący stoisko Oriana Gerez Art miał zostać poproszony o opuszczenie konwentu. Na zdjęciach widać funkcjonariuszy policji, którzy zostali wezwani na miejsce. Następnie, na opuszczonym stoisku pozostawiono karteczkę z informacją o następującej treści: „Vendor removed for selling A.I. art #artbyhumans” („sprzedawca został usunięty za sprzedawanie sztuki stworzonej przez AI”).

Wkrótce potem profil Gerez na Instagramie został ustawiony jako prywatny, a z oficjalnej strony zniknęła sekcja CV. Warto dodać, że na jej autorskiej stronie można znaleźć prace, które nie wyglądają na stworzone za pomocą algorytmów. Shawn Crystal prowadzący profil inkpulp pokazał prywatne wiadomości, które otrzymał z konta Gerez. Artystka pisze w nich, że pochwali się swoimi zarobkami na Dragon Conie. W dość wulgarny sposób dodaje, że inni są po prostu zazdrośni o jej sukces i pozostaną biedakami.

Jak pisze Rich Johnston z Bleeding Cool, polityka organizatorów Dragon Conu w kwestii korzystania ze sztucznej inteligencji, którą można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej, jest „nie do końca jasna”. Z kolei na Comics Beat czytamy, iż zakaz w jakiejś formie ma funkcjonować, ale istnieje problem z jego egzekwowaniem.

Podobne sytuacje zdarzyły się już i u nas. W 2024 r. polscy artyści i uczestnicy praktycznie zbojkotowali MFKiG ze względu na umieszczenie w programie warsztatów AI LAB, polegających na odtworzeniu wybranego dzieła za pomocą sztucznej inteligencji. Po fali krytyki organizator usunął kontrowersyjny punkt i przeprosił. Natomiast na tegorocznej edycji Krakowskiego Festiwalu Komiksu nie zaakceptowano zgłoszonego stoiska wydawnictwa Kameleon, które w swojej ofercie posiada komiksy generowane przez AI.