Na warsztacie #01: Clarence Weatherspoon

Przez lata, na łamach internetowej wersji Ziniola, Dominik Szcześniak kibicował komiksiarzom przy tworzeniu nowych albumów, antologii i zinów. Rubryka doczekała się aż 465 wpisów i zakończyła żywot w 2018 r. Teraz, dzięki błogosławieństwu Szczeza, przywracamy ją do życia na Komiksopedii pod nazwą Na warsztacie! Autorem grafiki tytułowej jest Łukasz Mazur.

Celem naszego cyklu jest oddanie twórcom przestrzeni do pokazania tego nad czym aktualnie pracują. Zobaczycie tu szkice, pojedyncze kadry, gotowe plansze oraz zdjęcia z procesu produkcyjnego, a także kilka słów komentarza. Dziś Janusz Pawlak, aka Clarence Weatherspoon, opowie o wciąż powstającym trzecim zeszycie serii Dziewięć milimetrów.

Na jakim etapie prac jesteś przy trzecim tomie serii?

70 procent komiksu jest ukończone (a więc tusz, kolor, dymki plus tekst). Pozostałe 30 procent jest na etapie szkicu.

Co sprawiło Ci najwięcej trudności? Czy to graficznie czy scenariuszowo.

Rysunkowo na żadne trudności nie natrafiłem. No, może z brakiem czasu jest problem – czasami po prostu nie mogę przeznaczyć tyle pracy na daną planszę ile bym chciał, bo kolejna już czeka. Potem kolejna i następne. Proza życia, normalna sprawa.

Za to scenariusz w przypadku trzeciego albumu to dla mnie zdecydowanie droga przez mękę. Te 30 procent stron, które jeszcze są w ołówku, stanowi jeden wątek który sprawił (i ciągle sprawia) mi dużo problemów. Właściwie to nie jestem pewien czy te plansze powinny wyglądać tak jak wyglądają teraz. Ale zdaje mi się, że jestem już raczej blisko ostatecznej ich formy. Po drodze zaś odbył się istny festiwal niezbyt udanych pomysłów i nietrafionych rozwiązań fabularnych. Dwa razy decydowałem się na zmianę koncepcji i odrzucałem po kilkanaście naszkicowanych plansz. Albo album nie grał mi jako całość, albo zabrakło ludzkich emocji bo AI bezdusznie przepychały się nawzajem, co czytelnika z pewnością nie wzruszy. Albo było po prostu głupio. Trzecia wersja rozwiązała moje problemy, ale muszę jeszcze przemyśleć i doszlifować parę szczegółów.

Kiedy nowy album zagości na księgarskich półkach?

Nie wiem, ale byłbym bardzo zadowolony gdyby udało się go wydać w roku 2025.

Jeśli jesteś twórcą i chcesz pokazać nad czym obecnie pracujesz i jakich twoich komiksów można się spodziewać w niedalekiej przyszłości, zapraszam do kontaktu na e-mail redakcja [at] komiksopedia.pl