Otaku #22 (2/2010)
Na tekst numeru wybraliśmy recenzję „Pandora Hearts” – hitu, określanego mianem „następcy Kuroshitsuji”. Czy jednak nazwa ta w pełni oddaje stan rzeczywisty? Czy „Pandora” jest na prawdę lepsza od przygód Ciela i Sebastiana? A może takie porównanie jest nie na miejscu? Autorka recenzji postara się odpowiedzieć na te i na inne pytania…
Wśród tytułów, które trafiły na łamy „Otaku” znajdziecie także: „Bitter Virgin”, „Crying Freeman” i „Król wilków”. Starszych fanów m&a na pewno ucieszy, iż poświęciliśmy dużo miejsca na recenzje starszych pozycji – „Szumu Morza” Studia Ghibli oraz kultowych „Kronik wojny na Lodoss”. Nie zapomnieliśmy też o amatorkach yaoi, które będą mogły razem z nami udać się do Akademii Bell Liberty („Gakuen Heaven”), oraz fanach yuri i dzieł autorstwa Eriki Sakurazawy. Prócz tego przyjrzymy się, znanej z kultowego anime „Yattaman”, japońskiej zabawce ” kendamie, poznamy historię największych na świecie targów dojinshi, a także sprawdzimy, czy „Street Fighter IV” jest tak samo dobry jak jego poprzednicy. Oczywiście to nie koniec przyjemności – jak zawsze, w „Otaku” znajdziecie przepisy kulinarne, słowniczek polsko-japoński, najświeższe niusy z kraju i ze świata, rynkowe podsumowanie ostatniego miesiąca oraz wiele, wiele innych.
W numerze dwa olbrzymie plakaty – Balsamista oraz Black Lagoon.