Dziesięciu biednych samurajów – pierwsi twórcy polskiego komiksu, tom 2
„Samurajowie…” to kontynuacja (chociaż można je poznawać kompletnie osobno) publikacji „Siedmiu wspaniałych. Pierwsi twórcy polskiego komiksu/ The Magnificent Seven. The first creators of Polish Comics”. Obydwa tytuły zostały dofinansowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego z Funduszu Promocji Kultury.
Tłumaczką cyklu na język angielski jest Emmanuella Robak, autorem okładek i wizerunków twórców – Tomasz Łukaszczyk.
„Siedmiu wspaniałych” i „Dziesięciu biednych samurajów” ukazują twórców dziewiątej sztuki nie jako osobne, wyabstrahowane byty, zaś komiks jako wypreparowaną dziedzinę (która specjalnie musiała się „narodzić” i posiada bardzo sztywne ramy gatunkowe), ale komiks jako najlepszy przykład literatury wizualnej, ściśle związany z innymi dziedzinami kultury, istniejący również w kontekście historii, społecznych przemian, idei, rozwoju technologii, wojny i pokoju.
Książki tworzące cykl nie są rozbudowanym esejem naukowym, lecz raczej beletrystyczną opowieścią o komiksie, o tym jak kadry i plansze wyrastają z otaczających nas narracji, towarzyszą człowiekowi w publicznej i prywatnej przestrzeni – od czasów najdawniejszych – wchodzą w dialog z każdą (pozornie nawet odległą) dziedziną sztuki.
Bohaterowie pierwszej i drugiej części to zarazem postaci o niezwykle fascynujących biografiach. „Siedmioma wspaniałymi” byli Jan Ziarko, Daniel Mikołaj Chodowiecki, Jan Lewicki, Cyprian Kamil Norwid, Artur Bartels, Franciszek Kostrzewski, Stanisław Lenz. Każda z owych biografii zbudowana jest niczym legenda, mit, dokument, trochę nawet sensacyjna opowieść – niczym siatka symboli istniejących w kulturze przez setki lat. Dzięki niej opowieści komiksowe – nawet minionych wieków – stają się aktualne dla współczesnego czytelnika.
Konstrukcja opowieści, poszczególnych tomów, każdego z rozdziałów ma podkreślać symboliczny wymiar, literackość, trwanie i korespondencję w obrębie kultury nie tylko twórczości każdej z postaci, ale szerzej sztuki komiksowej.
Tak utkaną z formy i znaczeń kompozycję można objaśnić na przykładzie chociażby jednego z bohaterów pierwszego tomu – Jana Ziarki, XVII-wiecznego artysty z odległych polskich Kresów (niczym z ziemi Sopliców i Horeszków), u szczytu kariery tworzącego w Paryżu. Postać Ziarki zostaje zestawiona z mitycznym Jazonem – tu czytelność symboliki jest dość oczywista (topos podróży Argonautów po „złote runo” wraz z kolejnymi elementami mitologicznego przekazu to metafora sukcesu, pogoni za sławą przybysza z egzotycznego, obcego kraju, którym pozostawał również mitologiczny bohater). Komentarzem do prezentacji biografii i artystycznych dokonań jest krótka beletrystyczna opowieść o studentce paryskiej uczelni wędrującej ulicami miasta – widzimy ją przed kinem, gdzie trwa seans obrazu „Król tańczy” ze scenami mitologicznymi, objaśniającymi widzom realia władzy Ludwika XIV (Ziarko specjalizował się również w tego rodzaju mitologiczno-symbolicznych przedstawieniach francuskiego dworu). Później wertując traktat o kolejnych etapach prowadzenia procesu o czary (również z rysunkami polskiego artysty) spaceruje ku redakcji „Charlie Hebdo”, gdzie inną linią metra dociera właśnie islamski terrorysta. Jan Ziarko – żyjąc w epoce przełomu, dynastycznych przemian – zdobył sławę we Francji dzięki komiksowym plakatom propagandowym ukazującym ofiary zbrodni, religijnego fanatyzmu i brutalnej politycznej walki.
Z tak wykreowanych kulturowych obrazów literackich składa się zarówno tom pierwszy jak i drugi monografii o najważniejszych twórcach polskiego komiksu.
Komiks to nie tylko jednak rysownicy – dlatego protagonistami tomu drugiego, „Siedmiu biednych samurajów” są również scenarzyści, komiksowi wydawcy a nawet krytyk literacki.
Jednym z najbardziej wyrazistych bohaterów drugiego tomu jest artysta tragiczny, jeden z największych talentów polskiej grafiki (a gdyby żył dłużej – być może – również polskiego malarstwa) – Michał Płoński. Autor bardzo niewielu prac, meteor, który zachwycił publiczność w Amsterdamie i Paryżu, przez warszawskich krytyków nazwany „polskim Rembrandtem”.
Żył niestety w czasach, gdy sztuka istniała w cieniu gilotyny. Pobyt w Paryżu za rządów Dyrektoriatu i początku władzy konsula, gdy nieustannie tropiono spiski, a wyroki śmierci wydawano nieomal hurtowo spowodowały załamanie nerwowe wrażliwego artysty. Prawdopodobnie dała znać o sobie nieznana ówczesnej medycynie schizofrenia. Płoński zakończył życie przykuty łańcuchem w szpitalnej (więziennej) celi u bonifratrów w Warszawie. Wykorzystując przede wszystkim tradycję niderlandzkiej sztuki wytyczył nowe ścieżki dla narracyjnego opowiadania obrazem w Polsce.
11.2025
I
Czerń / Biel
Miękka ze skrzydełkami
150,00 zł
Brak opinii.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.