Daredevil, tom 01

Daredevil by Chip Zdarsky vol. 1-3

Po bliskim spotkaniu ze śmiercią Matt Murdock musi na nowo ułożyć sobie życie – a to oznacza, że Daredevil wraca do akcji! Jednak lata trudnych doświadczeń zrobiły swoje i ponowne wejście w rolę strażnika Hell’s Kitchen nie będzie dla Matta bułką z masłem. Po drodze czeka go sporo wpadek, a jedna z nich może się okazać ostatnią. Kiedy Daredevil zostanie oskarżony o spowodowanie czyjejś śmierci, Matt spróbuje oczyścić swoje imię… ale nawet on nie może uciekać przed sprawiedliwością w nieskończoność. Tymczasem w Hell’s Kitchen pod nieobecność Daredevila harcują prawdziwe diabły… A największy z nich ma dość i jest gotów zawalczyć o jeszcze wyższą stawkę!

Scenariusz tego albumu napisał Chip Zdarsky, laureat aż pięciu Nagród Eisnera i autor takich komiksów jak „Batman”, „Sex Criminals” i „Spider-Man – Historia życia”. Rysunki stworzyli Marco Checchetto, Lalit Kumar Sharma i Francesco Mobili.

Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach „Daredevil” (2019) #1–15.

Porównaj ceny

Szczególnie polecamy

Pozostałe księgarnie

Szczegóły wydania

Opinie redakcji
Avatar
Tomasz Miecznikowski
04.04.2025

Najnowszy tom “Daredevila” ze scenariuszem Chipa Zdarsky’ego to niewątpliwie koniec pewnej ery, przynajmniej dla komplecistów przygód Śmiałka z Hell’s Kitchen. Najnowszy tom jest wydany w ramach Marvel Fresh i tak jak inne komiksy spod tego szyldu, ukazał się w miękkiej oprawie. Miękka, czy twarda oprawa to jednak szczegół - ważne, że historia jest tu naprawdę dobra

Poprzedni run zakończył się - lub przynajmniej tak to wyglądało - śmiercią Daredevila i jego sfabularyzowanymi majakami. Albo nas coś ominęło, albo w komiksach już tak jest, bo w nowym arcu Matt Murdock ma się w miarę dobrze - w miare, bo wciąż dochodzi do siebie bo tym teoretycznie śmiertelnym zderzeniu z ciężarówką. Superbohater jest wyraźnie nieswój, nie jest też w stanie w pełni nad sobą panować i kontrolować swojego ciała i popełnia jeden błąd, który zaważy na jego przeszłości. Bo oto stanie się tak, że Daredevil w ferworze walki z bandziorami jednego z nich zabija.

To wydarzenie jest głównym katalizatorem fabuły w niniejszym i zapewne w kolejnych tomach ze scenariuszem Chipa Zdarsky’ego. Widać tu wyraźną różnicę między nim, a poprzednikiem, Charlesem Soule, któremu trudno było znaleźć równowagę między powagą, a rozrywką. Zdarsky, tak jak wcześniej Bendis i Brubaker nie waha się prowadzić poważnej, mrocznej fabuły, w której główny bohater znowu będzie igraszką w rękach losu. A przy tym, im dłużej czytamy pierwszy tom, tym więcej widzimy podobieństw między scenariuszem Zdarsky’ego i serialowym “Daredevilem. Odrodzenie”. Zresztą, kto czytał również wcześniejsze opowieści o Daredevilu, autorstwa Soula i wcześniej Marka Waida, widzi, jak scenarzyści serialowej wersji hojnie korzystają z różnych komiksowych fabuł i elementów opowieści o Śmiałku z Hell’s Kitchen, składając na ich podstawie własną, osobną historię o tym superbohaterze.

W runie Zdarsky’ego Wilson Fisk nadal jest burmistrzem Nowego Jorku i jego wątek - szczególnie w końcówce komiksu, w której konfrontuje się z amerykańskimi bogaczami jest równie udany jak ten w serialu. Jedną z najważniejszych postaci w komiksie staje się policjant Cole North, przybywający do Nowego Jorku w Chicago - to bezpardonowy gliniarz, który mignął nam w szóstym i siódmym odcinku serialu. W komiksie, jego wątek łączy się z perypetiami superbohatera i dostajemy jedną z najciekawszych konfrontacji, jaką Daredevil przeżył na kartach komiksu w ostatnich latach. Chip Zdarsky łącząc losy tej dwójki, w podtekście stworzył bardzo ciekawą opowieść na temat systemu, jego respektowania oraz naginania i w efekcie jego ułomności, która ilekroć jest wykorzystywana, przynosi ludziom rozpacz i łzy. I taki właśnie, często oglądany z tej perspektywy jest komiksowy Daredevil spod szyldu Marvel Fresh.

Matt Murdock w tej historii potrafi irytować - właśnie ta mieszanina współczucia i irytacji rodzi się zarówno u czytelnika, jak i u Elektry, która w pewnym momencie pojawia się w fabule, by naprostować byłego kochanka. Ten do tego czasu zdołał do tego stopnia skomplikowali swoją sytuację, że zamiast niego, w kostiumie po Nowym Jorku biegają jego nieautoryzowani następcy, zarówno męskiej i żeńskiej płci, a on sam w tym czasie przeżywa różnego rodzaju rozterki, także te uczuciowe. Z tymi ostatnimi wiąże się kolejny ciekawy wątek - nowa kobieta w życiu Matta ma rodzinne konotacje z jedną z rodzinnych mafii z Nowego Jorku, co w udany sposób komplikuje fabułę. Zresztą w wątku mafijnym znowu widzimy podobieństwa do serialu. W czasie kiedy Wilson Fisk sprawuje urząd burmistrza, między przestępcami zaczynają się niesnaski. W komiksie prym w zaognianiu sytuacji wiedzie popędliwy Lelend Owlsley aka Owl, ale znacznie ciekawszą postacią jest ostrożna w działaniu, Isabella Libris, kobieca głowa mafijnej rodziny, do której na obiad wpadnie z zaskoczenia (również zaskoczony tym faktem) Matt Murdock.

Pierwszy tom, można rzecz przywraca dawną, wydawało się, że już zapomniana jakość z najbardziej mrocznych przygód Daredevila. Może trochę szkoda, że nie zawsze tę jakość dźwigają rysunki Marco Checchetto, ale w zamian mamy klimatyczne okładki Juliana Totino Tedesco, dobrze oddające nastrój panujący w tej opowieści. Rodzynkiem rysunkowym jest dramatyczny rozdział z prostymi w formie ilustracjami jak zwykle świetnego Jorge Fornesa, a w ostatnich zeszytach graficzną pałeczkę przejmuje , wyrazisty w stylu Francesco Mobili. No i dobra wiadomość, na kolejny tom nie będziemy długo czekać, zapowiadany jest na maj 2025 roku.

Oceny i opinie
Średnia ocen
5.00/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
Liczba ocen
5.00/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
5.00/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...

Dodaj komentarz