Raport W

Le rapport W

Scenariusz
Rysunki
Tłumaczenie

Prawdziwa historia Witolda Pileckiego i jego misji w obozie koncentracyjnym Auschwitz.

Gaetan Nocq – francuski rysownik, malarz i autor komiksów – zafascynowany postacią rotmistrza Pileckiego postanowił stworzyć powieść graficzną poświęconą polskiemu bohaterowi, który we wrześniu 1940 roku przeniknął do Auschwitz jako Tomasz Serafiński. Zadaniem, które wyznaczyło mu Polskie Państwo Podziemne było zorganizowanie w obozie ruchu oporu i oczekiwanie na sygnał do rozpoczęcia tam powstania.

Zagrożony dekonspiracją Pilecki uciekł z obozu w kwietniu 1943 roku. Do wybuchu powstania nie doszło, ale przez cały czas spędzony w Auschwitz pisał raporty o warunkach przetrzymywania więźniów i zbrodniach tam popełnianych. Był jedną z pierwszych osób, które dały światu znać o niewyobrażalnym horrorze, jaki miał miejsce w obozach zagłady.

„Raport W” został uznany we Francji najlepszym komiksem historycznym 2019 roku. Otrzymał również pierwsze w historii nagrody wyróżnienie specjalne im Wacława Felczaka i Henryka Wereszyckiego (przyznaje się je wybitnym publikacjom poświęconym dziejom Europy Środkowo-Wschodniej i jej relacjom z Polską).

Porównaj ceny

Szczególnie polecamy

Pozostałe księgarnie

Szczegóły wydania

Oceny i opinie
Średnia ocen
4.33/6
3 oceny Show votes.
Ładuję ...
Liczba ocen
4.33/6
3 oceny Show votes.
Ładuję ...
4.33/6
3 oceny Show votes.
Ładuję ...
Avatar
komiksowy.web
14.08.2025
Komiks to nie tylko pusta rozrywka. Powtarzam to jak mantrę od lat wszystkim, których muszę uświadamiać, że komiks jest też wartościową dziedziną literatury i sztuki. A jak czytam takie komiksy jak „Raport W” po raz kolejny sam siebie utwierdzam w przekonaniu, że komiksowa siła przekazu potrafi być dla czytelnika dojmującym doświadczeniem.„Raport W” to adaptacja raportu Witolda Pileckiego, rotmistrza kawalerii Wojska Polskiego, który powstał po jego ucieczce z obozu Auschwitz-Birkenau w 1943 r. i koncentruje się na jego pobycie w obozie koncentracyjnym. Jesteśmy świadkami najważniejszych momentów z życia obozowego, których doświadczył Pilecki. Mamy szansę poznać sposób jego myślenia, strategię jaką przyjął, aby zbudować w tym potwornym miejscu swego rodzaju siatkę wywiadowczą. I choć wiemy jak to wszystko się skończy, ciągle kibicujemy mu w nieustannych staraniach aby przeżył każdy kolejny dzień.Napisać, że lektura tego komiksu to trudne doświadczenie to nic nie napisać. Nie ma w tym zresztą nic zaskakującego. Chylę jednak czoła nad tym co z materiałem źródłowym zrobił Gaetan Nocq. To jest bardzo poważna opowieść, która ma jednak w sobie chwilami lekkość, wydawałoby się, nie przystającą do poruszanych kwestii. Mamy tu też do czynienia z całymi fragmentami, które brzmią niczym dobra historia szpiegowska, a Pilecki urasta wówczas do roli niedoścignionego szpiega-cwaniaka, który poradzi sobie z każdym problemem. I chyba właśnie te nieoczywiste kierunki prowadzonej narracji są największą siłą tego komiksu.Muszę jeszcze wspomnieć o oprawie graficznej tej historii, bo bez niej wydźwięk tego komiksu byłby z pewnością zupełnie inny. Gaetan Nocq namalował ten komiks w tak piękny sposób, że chwilami staje się on po prostu urzekająco poetycki. Gra kolorów, duże kadry. To jest tak piękne, że staje się, patrząc na wydźwięk całej historii, aż nieprzyzwoite.Mam nieodparte wrażenie, że właśnie te nieoczywiste kierunki, w jakie skierował swą opowieść autor, stanowią najbardziej o sile „Raportu W”. Taki piękny wstrząs zostanie z czytelnikiem zdecydowanie na długo.

Dodaj komentarz