Y: Ostatni z mężczyzn #03: Jeden mały krok

Gdy spadła zaraza, Yoryk stał się ostatnim mężczyzną na Ziemi… ale jeśli w chwili, gdy 99,9% istot z chromosomem Y zginęło, ktoś był POZA Ziemią? A jeśli w przestrzeni kosmicznej nadal jest dwóch mężczyzn? Ich powrót może wiele zmienić – a wrócą już lada moment…
Kapsuła z ocalałymi astronautami ma wylądować w pobliżu jednego z amerykańskich schronów wybudowanych na wypadek zagrożenia – w jego wnętrzu azyl miały znaleźć najważniejsze osobistości świata polityki. Teraz jednak kontroluje go ktoś inny…
Właśnie tutaj Yoryk, 355 i doktor Mann staną w szranki z podążająca ich śladem Alter. Pościg się zakończył, i nasi bohaterowie będą musieli stawić czoła oddziałowi świetnie wyszkolonych żołnierzy. Jedyną alternatywą w obliczu przewagi przeciwnika wydaje się być złożenie broni… Co jednak czeka Yoryka jeśli ten się podda? Jakie plany ma wobec niego Alter? Jak wykorzysta swoją zdobycz? I jak zareaguje jej informator, przekazujący jej do tej pory szczegółowe informacje na temat miejsca pobytu ostatniego mężczyzny? Nieustanna walka o przetrwanie powoli wysysa życie ze ściganych…
Druga z opowieści zawartych w tomie odpowie na pytanie: co powinien zrobić jedyny ocalały z zagłady? Czy rzeczywiście powinien wyruszyć w podróż, zakłócając nowy porządek rzeczy, wywołując poruszenie i rozbudzając umysły kobiet? A może powinien po prostu… umrzeć? By nowy świat mógł na dobre się odrodzić, stary musi obrócić się w proch. Mężczyzna jest zbędnym obciążeniem, mitem który niepotrzebnie rodzi nadzieje. Nie ma tu dla niego miejsca – dla swojego i świata dobra powinien się przecież poddać, zamykając opowieść, która i tak nie miałaby innego zakończenia..

[Manzoku]