Daredevil: Znowu w czerni, tom 03

Daredevil: Back in Black vol. 6-8

Kingpin, największy i najgroźniejszy przeciwnik Daredevila, został burmistrzem Nowego Jorku. Matt Murdock ma w arsenale prawo i niesamowite umiejętności, ale Fisk ma po swojej stronie całe miasto. Kiedy burmistrz ogłasza Daredevila wrogiem publicznym numer jeden, Matt Murdock otrzymuje najbardziej niewiarygodną propozycję w całej swojej prawniczej karierze! A podczas gdy Fisk prowadzi krucjatę przeciwko stróżom prawa w kostiumach, do oporu przeciwko niemu dołącza nowy gracz – psychopatyczny artysta i morderca Muza! Czy Daredevilowi uda się odeprzeć ataki z obu stron tego konfliktu? Tymczasem bohaterowie i przestępcy z nowojorskich ulic włączają się do walki…

Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach „Daredevil” (2015) #595–612, a następnie zebrane w tomach: „Daredevil: Back in Black” vol. 6 – „Mayor Fisk”, vol. 7 – „Mayor Murdock”, vol. 8 – „The Death of Daredevil”. Scenariusz napisał Charles Soule, a rysunki przygotowali Ron Garney, Mike Henderson, Stefano Landini i Phil Noto.

Porównaj ceny

Szczególnie polecamy

Pozostałe księgarnie

Szczegóły wydania

Opinie redakcji
Avatar
Tomasz Miecznikowski
25.03.2025

Z wydawanych przez Egmont przygód Daredevila zrobił się już pokaźny stos albumów. Jest tego już tyle, że coraz częściej czuć twórcze kręcenie się w kółko i wyczerpanie się niektórych fabularnych motywów. A mimo wszystko wciąż czytamy komiksy ze Śmiałkiem z Hell's Kitchen z dużym zainteresowaniem.

Wydanie trzeciego tomu serii ‘Daredevil. Znowu w czerni” ze scenariuszem Charlesa Soule zbiegło się z premierą nowego serialu o tym superbohaterze na platformie Disney +. Egmont idealnie się tu wpasował, ponieważ fabuła komiksu idzie w parze z niezwykle istotnym wątkiem serialu - i tu i tam Wilson Fisk zostaje burmistrzem Nowego Jorku. Taki fabularny zabieg daje ciekawe możliwości dla rozwoju historii. Jak to wyszło w serialu przekonujemy się na bieżąco w kolejnych tygodniach, a jak to wyszło w komiksie, już wiadomo.

Fisk w komiksowej historii zasiadł w fotelu burmistrza tuż po tym, jak Matt Murdock wygrał sądową batalię w Sądzie Najwyższym USA, który uznał za istotną rolę superbohaterów w systemie prawnym. Jak możemy się domyślać jest to nie w smak Fiskowi. Ledwie zaczyna swoje rządy, zaczyna się również rozgrywka między nim a Daredevilem, który nie może pogodzić się z objęciem urzędu przez złoczyńcę. Tymczasem - i to jest zaskoczenie - co innego wydaje się robi Matt Murdock. Po zaproponowaniu mu przez Fiska stanowiska w swej administracji przyjmuje je i staje się prawą ręką Kingpina, co w przyszłości przyniesie intrygujący zwrot akcji, który możemy bez problemu wykoncypować z oryginalnego tytułu jednej ze zbiorczych serii wchodzących w skład niniejszego albumu.

Ważna rzecz - w serialu Wilson Fisk zna prawdziwą tożsamość Daredevila, w komiksie wprost przeciwnie. Można stąd wnioskować, że serialowy Daredevil będzie miał bardziej pod górkę, natomiast Murdock/Daredevil w komiksie ma większe możliwości rozgrywania Fiska, szczególnie po tym, jak wszedł do jego administracji. Pamiętajmy jednak, że rzeczywistość rzadko sprzyjała superbohaterowi i możemy w tej rozgrywce spodziewać się narastających problemów do rozwiązania.

Ta część komiksu dzieli się na kilka etapów. W pierwszym Kingpin zamierza zdewaluować wywalczone przez Murdocka osiągniecie w Sądzie Najwyżsym. W drugim ponownie pojawia się na scenie Muza - jeden z teoretycznie najgroźniejszych złoczyńców, który niestety nie jest dobrze wykreowaną postacią (zobaczymy jak sprawdzi się w serialu) i generalnie wygląda to tak, jakby powrócił na scenę, by dopełnić wątek Blindspota, którego wątek notabene również nie grzeszy oryginalnością, ale cóż, trzeba jakoś wypełnić fabułę. Szkoda tylko, że kolejne wypełnienie jest niczym królik wyciągnięty z kapelusza. Do akcji bowiem wkracza Dłoń w spektakularnym ataku na Nowy Jork i sprawy mocno się komplikują dla wszystkich bohaterów.

Czytając zeszyty opisujące walkę z Dłonią nie dało się oprzeć wrażeniu, że oto mamy powtórkę z rozrywki. Co prawda okoliczności są inne i to bardziej na nich, związanych z nową sytuacją Daredevila i Fiska bazuje fabuła, a cała ta konfrontacja z zastępami ninja zdaje się tylko na siłę stworzonym dodatkiem. W tych momentach czuć wyraźnie, że “Daredevil” nie jest już taki sam jak za czasów scenariuszy Bendisa i Brubakera, ale czytamy dalej mając nadzieję, że w którymś momencie zrobi się ciekawiej i bardziej nieprzewidywalnie. I na szczęście taki moment nadchodzi.

Ostatnie opowieści w albumie, które kończył pracę Charlesa Soule nad “Daredevilem” zostały zebrane w albumie zbiorczym pod jakże znaczącym tytułem - Śmierć Daredevila. Co ciekawe, choć mamy tak poważne brzmiący tytuł, to ta długa opowieść zaczyna się od groteskowego akcentu. Soule gdzieś z przepastnej historii Daredevila wyciąga jego rezolutnego brata o imieniu Mike Murdock i opowiada o jego konfrontacji z Mattem. A że zarówno Matt i Daredevil zajęci są akurat szukaniem dowodów na fałszerstwo wyborcze Wilsona Fiska, wiadomo, że posiadający urok cwaniaka Mike wprowadzi do tej gry element zamieszania.

Pomysł na wykorzystanie tej postaci, choć z początku wydaje się niedorzeczny, stanowi paliwo twórcze dla całej historii, która w pewnym momencie wchodzi, zgodnie z jej tytułem w poważniejsze tony. Także rysunki Philippa Noto nawiązujące do stylu Alexa Maleeva, którego pamiętamy ze współpracy z Brianem Michaelem Bendisem, nadają opowieści nieco inny, refleksyjny ton, choć trzeba powiedzieć, że w runie Charlesa Soula rysownik Ron Garner, szczególnie w pierwszym tomie “Znowu w czerni” wykonał bardzo dobrą robotę. Opowieść o śmierci Daredevila z każdym zeszytem robi się coraz bardziej intrygująca i prowadzi do zaprawdę zaskakującego finału. W tym momencie już mocno rozchodzi się z fabułą serialu, który przecież nosi tytuł stanowiący przeciwieństwo śmierci superbohatera, czyli odrodzenie. Kończymy lekturę tomu poruszeni jego konkluzją, ale jednocześnie nie zapominamy, że scenariusz Charlesa Soula był rodzajem twórczej sinusoidy - raz było lepiej, raz gorzej. Ważne, że w finale forma odchodzącego scenarzysty wyraźnie zwyżkowała. A co nowego czeka nas w premierowej odsłonie ze scenariuszem Chipa Zdarsky’ego, oprócz tego, że przygody Daredevila będą teraz wydawane w miękkiej oprawie, już można sprawdzić samemu.

Oceny i opinie
Średnia ocen
4.00/6
1 ocena Show votes.
Ładuję ...
Liczba ocen
4.00/6
1 ocena Show votes.
Ładuję ...
4.00/6
1 ocena Show votes.
Ładuję ...

Dodaj komentarz