Tuż przed samym MFKiG gruchnęła informacja o pojawieniu się na imprezie nowego satyrycznego komiksu Przemka Surmy, Lublin-Katowice 22:45.
To 44-stronicowy album autora m.in. Kubatu, to komiks drogi w stylu noir wydany przez Artkorekt w kieszonkowej formie. Premiera nagła, z dnia na dzień, ale chyba lubimy takie niespodzianki? Fabuła prezentuje się iście sensacyjnie:
Można w to uwierzyć albo nie, ale 19 lipca 2013 roku o godzinie 22:45 naprawdę wyjechał z Lublina autobus do Katowic. Prawdą jest też to, że tamtej nocy, kiedy większość z was spała, w Rzeszowie spadł deszcz.
A co tej opowieści mówi sam autor:
Na pomysł narysowania tych i wszystkich innych prawdziwych zdarzeń z tamtej nocy, wpadłem jeszcze w czasie jazdy (co zostało przedstawione na stronie 41 tej książeczki).
Czy był ciąg dalszy?
Tak, jeszcze tego samego poranka wsiadłem w tramwaj do Bytomia, gdzie o jedenastej prowadziłem warsztaty komiksowe na mangowym konwencie.
Ale to już zupełnie inna historia.
Lublin-Katowice 22:45
Można w to uwierzyć albo nie, ale 19 lipca 2013 roku o godzinie 22:45 naprawdę wyjechał z Lublina autobus do Katowic. Prawdą jest też to, że tamtej nocy, kiedy większość z was spała, w Rzeszowie spadł deszcz.
Na pomysł narysowania tych i wszystkich innych prawdziwych zdarzeń z tamtej nocy, wpadłem jeszcze w czasie jazdy (co zostało przedstawione na stronie 41 tej książeczki).
Czy był ciąg dalszy?
Tak, jeszcze tego samego poranka wsiadłem w tramwaj do Bytomia, gdzie o jedenastej prowadziłem warsztaty komiksowe na mangowym konwencie.
Ale to już zupełnie inna historia.
27.09.2025
I
Kolor
Miękka
125×150 mm
44
9788396141064