DMZ. Strefa zdemilitaryzowana, tom 02

DMZ Book Two

Drugi tom przygód Matty’ego Rotha, młodego korespondenta wojennego, w rewelacyjnej serii „DMZ – Strefa Zdemilitaryzowana”. Antyestablishmentowe powstanie amerykańskich klas średnich przekształciło się w drugą wojnę secesyjną, która spustoszyła cały kraj. Najbardziej ucierpiał Nowy Jork, gdzie obie strony konfliktu usiłowały bezskutecznie przejąć kontrolę nad wyspą Manhattan. Mieszkańcy tej części miasta nie poddali się ani rebelianckim Wolnym Stanom, ani siłom rządowym, co doprowadziło do uznania wyspy za DMZ, czyli strefę zdemilitaryzowaną.
Matty Roth trafił do DMZ z ekipą telewizyjną. Miał być asystentem znanego dziennikarza, ale kiedy po dramatycznym wypadku śmigłowca uznał, że jego szef nie żyje, sam zaczął nadawać korespondencje ze strefy. Pokazał, jak żyją ludzie na Manhattanie i zdobył zaufanie opinii publicznej. Dzięki wpływowemu ojcu mógł opuścić DMZ. Pozostał tam jednak, aby jako robotnik budowlany zinfiltrować firmę Trustwell Inc., która zdobyła lukratywny kontrakt rządowy na odbudowę dzielnicy. Roth nabrał podejrzeń, że sprawa nie jest tak prosta, jak się wydawało. Czy jest gotowy na to, co odkryje? Jak daleko będzie musiał się posunąć, by się tego dowiedzieć?

Autorem scenariusza „DMZ” jest wielokrotnie nominowany do Nagrody Eisnera Brian Wood, znany z takich serii jak „Ludzie Północy”, „The Couriers”, „The Massive”, „Star Wars”, „Conan The Barbarian”, „Lord of the Rings” i „X-Men”. Rysunki wykonał włoski artysta Riccardo Burchielli, znany polskim fanom z serii „Ludzie Północy”.

Porównaj ceny

Szczególnie polecamy

Pozostałe księgarnie

Szczegóły wydania

Oceny i opinie
Średnia ocen
5.50/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
Liczba ocen
5.50/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
5.50/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
Avatar
komiksowy.web
11.09.2025
Tom 2 historii o strefie zdemilitaryzowanej DMZ nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z produkcją wybitną. I choć końcowe zeszyty w tym albumie, poświęcone poszczególnym jej bohaterom, nie były tak pasjonujące jak główna opowieść, to jednak cały czas towarzyszyło mi przekonanie, że mam do czynienia z nietuzinkową historią.Czytając ten album cały czas towarzyszyła mi i równocześnie nie dawała spokoju chęć odpowiedzi na proste pytanie: kto jest tu tak naprawdę głównym bohaterem?Czy to aby na pewno Matthew Roth? Widzimy jego przemianę, widzimy jak na naszych oczach dojrzewa, jak staje się nie tyle prawdziwym dziennikarzem, co przede wszystkim prawdziwym obywatelem DMZ. Ale czy na pewno jest on tu najważniejszy?Mamy przecież tytułową strefę DMZ, mamy Nowy Jork i jego zgliszcza, na których tworzy się nowe społeczeństwo. Obraz miasta, jego ruin i przede wszystkim wizerunek ludzi, którzy starają się ułożyć sobie „normalne” życie w tym miejscu staje się równie ważnym elementem opowieści Wooda, wybijając się chwilami zdecydowanie na pierwszy plan.Jest jeszcze wojna, jej koszmarne oblicze, jej niszczycielski wpływ na ludzi i przede wszystkim jej ofiary. Do tego coraz silniej zarysowany zostaje wątek polityczny, który uświadamia jak bardzo wojna i polityka stają się sobie bardzo bliskie, co niestety nie jest żadnym zaskoczeniem.Czyli może jednak stan wojny staje się głównym bohaterem „DMZ”.Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania, ale zdecydowanie trzeba spróbować to zrobić. Ta historia nie zostawia czytelnika obojętnym. Jej gęsta atmosfera wciąga niczym nieprzenikniona mgła i nie pozostaje nic innego jak brnąć dalej po omacku w tę brutalną i jakże przejmującą wizję Briana Wooda. Od tego po prostu nie można się oderwać. Ale miejcie świadomość, że obraz, który się wyłania jest przerażający.

Dodaj komentarz