Pożeracze Nocy #03: Niech przyjdzie ich królestwo

The Night Eaters, Book 3: Their Kingdom Come

Scenariusz
Rysunki
Tłumaczenie

PORYWAJĄCY FINAŁ UZNANEJ PRZEZ KRYTYKÓW, OBSYPANEJ NAGRODAMI TRYLOGII POŻERACZE NOCY!

Co się stanie, gdy ty i twój bliźniak, próbując obronić rodzinę przed złowrogim czarnoksiężnikiem, przypadkowo wywołacie apokalipsę? Milly i Billy mają się o tym przekonać.

Los Angeles legło w gruzach za sprawą rozerwania tkanki wszechświata przez rodzeństwo Tingów. Ale wyrwa we wszechświecie to nie wszystko… Wszędzie zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Od dawna rozdzielone rzeczywistości ziemska i magiczna zderzają się ze sobą, wywołując katastrofę. Milly i Billy desperacko próbują wszystko naprawić, lecz Keon i Ipo wiedzą, że niektóre procesy są nieodwracalne. Trwa ostateczna wojna o los świata.

W Niech przyjdzie ich królestwo duet z list bestsellerów „New York Timesa”, Marjorie Liu i Sana Takeda, powraca, by domknąć epicką opowieść o magii i potworach, demonach i półbogach oraz kapryśnej, nieuchronnej mocy szczęścia.

Porównaj ceny

Szczególnie polecamy

Pozostałe księgarnie

Szczegóły wydania

Oceny i opinie
Średnia ocen
5.50/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
Liczba ocen
5.50/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
5.50/6
2 oceny Show votes.
Ładuję ...
Avatar
Lukke Geek
04.11.2025
Trzeci tom Pożeraczy Nocy to nie jest lektura dla kogoś, kto szuka prostego, szybkiego komiksu na jedno posiedzenie. To zdecydowanie inna historia niż dwie poprzednie części — cięższa i bardziej refleksyjna. Jeśli ktoś tylko przeleci wzrokiem po kadrach, może odebrać to jako dziwną opowieść o apokalipsie z bluzgami w tle. Ale gdy poświęci się chwilę, żeby naprawdę wejść w ten świat, okaże się, że pod powierzchnią dzieje się tu coś znacznie ciekawszego. Rodzeństwo, które znamy z wcześniejszych tomów, nieumyślnie sprowadziło na Ziemię koniec świata i teraz musi się z tym zmierzyć. Ale nie chodzi tu tylko o przetrwanie apokalipsy. Komiks ukazuje ludzi jako puste naczynia wpatrzone w telefon, gotowe do napełnienia demonami. Czy rolę rodziców, którzy niczym nieśmiertelni mentorzy przekazują swoim dzieciom psychiczną siłę. Albo naturę, która w ciszy odbudowuje to, co zniszczyliśmy. To wszystko brzmi górnolotnie, ale właśnie w tym tkwi siła tego tomu. Nie da się go zaliczyć między kolejnymi pozycjami z półki, trzeba go przetrawić, chwilę z nim pobyć. A gdy już to zrobimy, nagle okazuje się, że to dzieło naprawdę unikatowe. Zresztą sam epilog autorki tylko potwierdza, że Pożeracze Nocy to coś więcej niż zwykła historia o końcu świata. Wizualnie – bajka. Styl jest egzotyczny, momentami wręcz hipnotyzujący. Całość przypomina mi trochę gry JRPG – nie tylko przez klimat, ale też przez te małe, nieoczywiste dziwactwa, które nadają całości charakteru. To bardzo specyficzny komiks, może nawet nie dla każdego. Ma swoje wady, ale mnie absolutnie trafił. Zostawił z poczuciem, że właśnie przeczytałem coś naprawdę oryginalnego. Tak wymaga skupienia, ale wynagradza to w stu procentach. Trzeba tylko zajrzeć w niego głębiej.
Avatar
one.entity
12.11.2025
Los Angeles legło w gruzach za sprawą rozerwania tkanki wszechświata przez rodzeństwo Tingów. Ale wyrwa we wszechświecie to nie wszystko.. Wszędzie zaczynają dziać się dziwne rzeczy..Jako, że jest to finał trylogii jestem bardzo zachwycona końcem. Chociaż dosłownie ostatnia strona daje dużo do myślenia i przypuszczenia co jeszcze tam się mogło wydarzyć.Osobiście jestem zachwycona całą tą serią. Początkowo nie mogłam się do niej przyzwyczaić. Była taka inna od tego co czytałam wcześniej. Ale to? To dla mistrozstwo!Bardzo czekałam na to zakończenie. Myślałam co tam może się zdarzyć jako finał i się nie pomyliłam. Autorki dały z siebie wszystko!W tym tomie spotykamy się z apokalipsą! Nie jest ona lekka ani przyjemna. Jest ciężka i bardzo refleksyjna względem wydarzeń, które się w niej znajdują. Spotykamy się nawet z poświęceniem najbliższych osób w imię czegoś więcej. Bliźniaki muszą odnaleźć siebie po przypadkowym sprowadzeniu na Ziemię końcu świata. Na początku jedno z rodzeństwa jest w śpiączce, a drugie jest wolontariuszem i nie akceptuje faktu co się stało.Akcja jest dynamiczna, więc nie jest to tom na jedno szybkie czytanie. Warto poświęcić jej więcej czasu i uwagi. Cała historia, jej klimat, pokazane mity, cały świat - mnie zachwycił. Do tego grafika - miód malina.

Dodaj komentarz